fot. Krzysztof Zabłotny
W czwarty dzień zimowego kursu taternickiego idziemy na Czubę nad Karbem na Prawą Drogę Niemca (5-), znaną także jako Droga Niemiec-Pańczak-Soszyński. Droga znana jest z długiego i ładnego zacięcia, które wymaga już uważnego wspinania.
Czwartek, 23 stycznia 2025
Czuba nad Karbem - Prawa Droga Niemca (5-)
Znad Czarnego Stawu Gąsienicowego podchodzimy pod ścianę Czuby nad Karbem. Tam zakładamy pierwsze stanowisko.
Pierwszy wyciąg (2) idę najpierw w lewo wzdłuż ściany, a następnie odbijam w górę łatwiejszym terenem przez śnieżno-trawiasty teren. Stanowisko zakładam pod ścianką pod zacięciem.
fot. Krzysztof Zabłotny
Końcówka pierwszego wyciągu.
Drugi wyciąg (4+) startuje z lewej strony ścianki, po jej przejściu trawersuję w prawo pod początek zacięcia. Zacięciem do góry do wygodnej półki, mniej więcej w jego połowie, gdzie zakładam stanowisko.
fot. Krzysztof Zabłotny
Początek zacięcia.
Końcówka pierwszej części zacięcia.
Mateusz w trudniejszym fragmencie drugiego wyciągu.
fot. Krzysztof Zabłotny
fot. Krzysztof Zabłotny
Trzeci wyciąg (5-) to kontynuacja zacięcia do skalnej nyży, po przejściu której wychodzimy w łatwiejszy teren. Sama nyża jest wymagająca, ale zgodnie stwierdzamy, że jest łatwiej niż dzień wcześniej na Środkowym Żebrze (5-).
Pod nyżą.
fot. Krzysztof Zabłotny
W nyży.
fot. Krzysztof Zabłotny
Łatwiejszy teren po wyjściu z zacięcia. Wychodzę całkiem w łatwy teren i zakładam stanowisko z kosówki.
fot. Krzysztof Zabłotny
Czwarty wyciąg (0) to dojście pod pionowe skały spiętrzenia Czuby nad Karbem.
Piąty wyciąg (3) idę śnieżnym terenem w lewo, by następnie odbić w trawiasto-śnieżny stromy żlebik wyprowadzający na samą Czubę nad Karbem.
Stanowisko pod skalnym spiętrzeniem.
Kościelec.
Po zrobieniu drogi.
Prawa Droga Niemca jest bardzo fajna, z dobrą asekuracją. Jednak zacięcie w paru miejscach jest siłowe, bo nie zawsze są dobre stopnie na raki.
Zawsze możesz też postawic kawkę :)
Komentarze
Prześlij komentarz