Niby jesienne, a zimowe Rudawy Janowickie



Początkowo planowałem jakąś dwudniówkę, ale prognoza pogody na sobotę zapowiadała ocieplenie i opady deszczu, więc postanowiliśmy wraz z Kasią zrobić jednodniówkę. Tym razem wybór padł na Sudety Zachodnie, bo dawno tam nie byłem. Dodatkową motywacją na wyjazd była duża ilość śniegu, która ponoć zalegała na szlakach oraz chęć przetestowania moich nowych zimowych butów.


Piątek, 14.12.2012

Wojanów, , , Sokolik, , Schronisko PTTK Szwajcarka, , Zamek Bolczów, , Janowice Wielkie

Tak więc o godzinie 9:06 wysiedliśmy z pociągu Regio i po przejściu Wojanowa weszliśmy w las. Po drodze towarzyszyły nam widoki na nieodległe Karkonosze.
Śniegu trochę było, buty często znikały pod powierzchnią, jednak mi się szło bardzo sprawnie. Po wejściu na Sokolik Duży, ukazał nam się widok na Góry Kaczawskie, Karkonosze i Izery


Po zejściu tym razem odpuszczam sobie wchodzenie na Krzyżną Górę (w końcu widoki będą podobne ;-) ), wchodzimy tylko na Husyckie Skały i idziemy do schroniska na obiad. W środku oczywiście pustka jak to w tygodniu, jedynie właścicielka ozdabiała jadalnię na święta. Przed wyjściem życzę jej „Wesołych Świąt” i daję symboliczny prezent w postaci batonika. Była tym bardzo zaskoczona ;-)
Idąc dalej szlakiem dostrzegamy fajne skałki, które okazują się nazywać Fajka-Dziubek i zbaczamy trochę połazić pozaszlakowo.


Ja wszedłem nawet na jakieś niższe skałki, z których ładnie było widać Krzyżną Górę i trochę Gór Kaczawskich


Śnieg oczywiście nie ułatwiał zdobycia tego bouldera ;-)


Dalej to był już spokojny spacerek w stronę zamku Bolczów, najpierw szlakiem, później bez szlaku, gdyż jest on albo tak źle oznaczony, albo po prostu znaki nie były widoczne pod śniegiem. Na zamu jesteśmy już po zachodzie słońca, jednak sam zachód mogliśmy podziwiać po drodze




Później to już tylko zejście na dół, odwiedziny w miejscowym supermarkecie i godzinne czekanie na pociąg powrotny do Wro.

Więcej zdjęć: https://picasaweb.google.com/100322683368167953190/RudawyJanowickie14122012

Komentarze